Fatum
Posted by Weronika Kwiatkowska on April 21st, 2018 12:34 PM | Comments Off on Fatum
Twoja rodzina cię kocha, ale zupełnie nie rozumie. Jedynie ojciec. Z nim masz silną więź- mówi wróżka Simone, którą spotykam przypadkiem w pracy. To miejsce przypomina inne, sprzed lat. Pachnie świeżo zaparzoną kawą. Tętni muzyką. Kolorem. Nadąsana Drag Queen wita ...
Pisanka
Posted by Weronika Kwiatkowska on April 13th, 2018 04:24 AM | Comments Off on Pisanka
„Montauk. Mała miejscowość przy końcu długiej wyspy. Morze jest grzywiaste, niecierpliwe, twarde. Przy brzegu las, gęsty, pełen krzewów, ze specyficznymi woniami, gorzkawo-zielonym zapachem szyszek i nadmorskiej roślinności, z jeziorkiem porośniętym lotosami. Ostre, surowe powietrze ogromne i obojętne. Popołudnie na ...
Tam
Posted by Weronika Kwiatkowska on March 31st, 2018 05:33 PM | Comments Off on Tam
„Nasze święta wielkanocne były zupełnie niepodobne do dzisiejszych. Zaczynały się właściwie w Niedzielę Palmową, która sama dla siebie stanowiła już solidną uroczystość. Cały Wielki Tydzień — to święto w negatywie, wielka, solenna asceza przed rozpustą. Każdy dzień tego Wielkiego Tygodnia ...
Agonia
Posted by Weronika Kwiatkowska on March 24th, 2018 11:53 AM | Comments Off on Agonia
Mój kot jest psem. Na krewetki. Staje na tylnych łapach, a przednią wyciąga w proszącym geście. Rozcapierzone pazurki prawie dotykają blatu. Mówi głośno. W narzeczu dolnego Queensu. Patrzy uważnie. Śledzi każdy ruch. Gdy już wie, że kawałek białego mięsa z ...
Wróżba
Posted by Weronika Kwiatkowska on March 17th, 2018 12:05 PM | Comments Off on Wróżba
„Przebudzenie to wysiłek, dlatego wiosna budzi się niechętnie. Otwiera jedno oko, ale zaraz znowu je zamyka. Mróz na chwilę odpuszcza, ale za moment ponownie chwyta lodowatym uściskiem. Kałuża to rozmarza, to znów pokrywa się cienką błonką lodu. Pod koniec lutego ...
Album
Posted by Weronika Kwiatkowska on March 10th, 2018 10:47 AM | Comments Off on Album
Pusty pokój. I spokój. Wewnętrzny. Jest drugi dzień marca. „2 marzec”. Napisała znajoma. Poprawiam ją. Bo inaczej nie umiem. Boli mnie niechlujność języka. Błędy ortograficzne i kulejąca gramatyka. Zwracam uwagę. Choć może powinnam się przymknąć. Ludzie nie lubią, gdy wytyka ...
Nieczynna
Posted by Weronika Kwiatkowska on March 1st, 2018 02:42 PM | Comments Off on Nieczynna
Połowa września. Dokładnie siedemnasty. Opustoszała plaża. Ocean wystąpił z brzegów. Drewniane płoty odgradzające wydmy wyglądały jak bramy donikąd. Leżeliśmy na gorącym piasku. Ja. On. I Gombrowicz spoglądający z okładki „Książek”, dodatku do Gazety. Zdegustowany wyraz twarzy kandydata do wyższości ożywał ...
Bezruch
Posted by Weronika Kwiatkowska on February 24th, 2018 05:05 PM | Comments Off on Bezruch
Jaka piękna drabina. Zgrabna. I potrzebna. Postawiona w kącie. Pomalowana na biało. Jakie to oryginalne. A jednocześnie proste. Genialny pomysł. Fantastyczny. Cmokają. Mówią z pełnymi ustami. Good job. Good job. A ona znosi. Z ulicznych wystawek. Tymczasowych ołtarzyków. Po które ...
Poza
Posted by Weronika Kwiatkowska on February 17th, 2018 01:05 PM | Comments Off on Poza
Ten moment, kiedy po przebudzeniu potrzebujesz jeszcze dobrych kilku sekund, by zrozumieć, że dziecko które urodziłaś Szczepanowi Twardochowi, a które wykluło się z jaja i lata teraz pod kopułą jakiegoś bardzo nowoczesnego budynku – nowojorskiego muzeum albo stacji międzygalaktycznej – ...
Kołysanka
Posted by Weronika Kwiatkowska on February 10th, 2018 02:59 PM | Comments Off on Kołysanka
Kiedy się zima wykruszy/ i znikną dzieciaki na sankach/ w jasne miasto wyruszą/ chłopaki na damkach. * Przystrzygą brody. Poprawią rogowe okulary. Spod wąskich spodni wychyną blade kostki. I to będzie bezsprzeczny znak. Nadchodzącej dobrej zmiany. Ale jeszcze nie. Jeszcze ...